Trening Mistrzów to książka, która zrewolucjonizuje podejście do treningu. Są to opowieści o życiu i sporcie, niezwykłe wspomnienia karier największych mistrzów polskich biegów długich, ich koncepcje treningowe i tajemnice sukcesu.
Niewiele mamy w Polsce dobrych książek o bieganiu. W ogóle książek biegowych jest u nas jest jak na lekarstwo, bo nawet tłumaczenia zagranicznych wydawnictw docierają tutaj późno albo nie wędrują nad Wisłę wcale. Dlatego też pojawiające się co jakiś czas kolejne pozycje wydawnicze stanowią szczególne wydarzenie na biegowym podwórku. I właśnie jedną z takich publikacji jest „Trening Mistrzów” – propozycja od Wydawnictwa Precjoza.
W pierwszej części „Treningu Mistrzów” (a wiemy już, że będzie kontynuacja) mamy następujące postacie polskiego biegania: Wandę Panfil, Jana Huruka, Wiesława Kiryka, Grzegorza Gajdusa, Leszka Bebło, Dariusza Kruczkowskiego i Adama Draczyńskiego. Każda z nich to niepowtarzalna osobowość polskiego biegania na długie dystanse, którą warto poznać. Pewnie nawet nie słyszeliście o niektórych z nich, dlatego tym bardziej „Trening Mistrzów” daje szansę przybliżyć kariery rekordzistów Polski, medalistki mistrzostw świata albo czołowych zawodników i trenerów naszego kraju.
Dzięki książce „Trening Mistrzów – najwięksi trenerzy polskich biegów długich”przeniesiecie się momentami do głębokiego PRL-u. Do czasów, gdy do wyjazdu na każde zagraniczne zawody potrzebny był paszport i wiza, po które trzeba było zgłosić się do panów o smutnych twarzach w specjalnym urzędzie. Wrócicie myślami do czasów, gdy wyjazd na zawody za granicę był wielką nobilitacją, a nagroda wygrana w nich wystarczała na kilka miesięcy życia. Niestety zauważali to też działacze sportowi, którzy wykorzystując swoją pozycję potrafili szantażować zawodników i utrudniać im starty.
W książce znajdziecie też opisy wielu okoliczności związanych z treningiem biegów długich w Polsce. Przeczytacie o zapleczu sportu wyczynowego, okolicznościach wyjazdów na zawody, poznacie rozwój karier poszczególnych sportowców. Oprócz treningu wpływ na wyniki ma odżywianie, odnowa biologiczna, czy polityka startowa, więc o tym również możecie wiele się dowiedzieć.
Jeśli chodzi o styl książki, to nie jest to podręcznik ani typowa biografia (w tym wypadku kilku osób). Każdy rozdział jest w formie opowieści danego biegacza (lub trenera) o biegowej karierze, a także trenerskich doświadczeniach (jeżeli takowe są). To bardzo różne osoby, o różnych charakterach, podejściu do biegania i metodach pracy. Każda z nich ma coś do powiedzenia na szeroko pojęte tematy treningowe, dzięki czemu dostajemy mnóstwo wartościowych informacji. Czasem nawet widzimy te osoby na zawodach, ale nie wiemy kim są, jakie wyniki uzyskiwali i co teraz robią. Dzięki tej książce w końcu możemy się tego dowiedzieć.
Są też w „Treningu Mistrzów” fragmenty, o których wiele się dyskutuje, ale trudno znaleźć gdziekolwiek rzetelne informacje na ten temat. Tak jest na przykład ze sportowymi grupami wojskowymi, o których opowiada Grzegorz Gajdus. Wreszcie dowiecie się, jak się do nich dostać, jakie warunki tam panują i jakie obowiązki mają trenujący w nich żołnierze.Takich informacji nie ma nigdzie indziej!
Książka powinna spodobać się nie tylko tym, którzy mają wysokie cele sportowe, ale też stanowić obowiązkową lekturę dla tych, którzy chcą po prostu dowiedzieć się czegoś więcej o gwiazdach polskiego biegania na przełomie ostatnich lat. W niektórych przypadkach minęło już trochę czasu od momentu, kiedy byli na szczycie, więc warto do tych chwil wrócić i przeżyć je na nowo. Te wszystkie informacje zebrane razem dają wielką mądrość dla współczesnych biegaczy. Można się dzięki temu dowiedzieć, jak lepiej biegać, trenować i osiągać lepsze wyniki. Dla trenerów, zawodników, kibiców, ale i ludzi lubiących po prostu sport i lekką atletykę, ta książka to olbrzymie bogactwo wiedzy.
Bardzo dużym plusem książki są też plany treningowe biegaczy. Nie są to teoretyczne rozpiski, ale rzeczywiste wycinki z dzienniczków treningowych biegaczy (z prawdziwymi komentarzami!) z przygotowań do konkretnych startów. Są tam wyniki pomiarów kwasu mlekowego, międzyczasy odcinków, miejsca danego treningu itd. Po prostu wszystko! Na pewno niełatwo było skłonić tak znakomitych biegaczy do zdradzenia tajemnic swojego treningu, ale jest to wyjątkowo ciekawe dla osób interesujących się bieganiem i treningiem maratońskim.
Jeśli chcesz dowiedzieć się:
– kto stosował dietę 50 godzin o samej wodzie w przygotowaniu do maratonu?
– kto myślał, że zawodnicy robią malowanie, jak zobaczył odżywki w wielkich puszkach?
– co w garażu ma Dariusz Kruczkowski?
– kto twierdzi, że po starcie musi być piwo, impreza i odstresowanie się?
– kto opierał trening na filozofii starożytnych Greków?
– kto stosował ciepłą herbatę z miodem podczas maratonu w zimnych warunkach?
– kto biegał z cegłówkami w rękach, żeby poprawić technikę biegania?
Na te i na wiele innych pytań odpowiedź znajdziesz w „Treningu Mistrzów”.