Zabawna, wzruszająca i trzymająca w napięciu opowieść o tym, że warto marzyć.
Jest wieczór, Joscha i Marie nie mogą zasnąć, są sami w domu. Na ścianach i za oknem widać dziwne i niesamowite kształty. Nagle jeden z wielkich cieni zamienia się w prawdziwego słonia o imieniu Abuu. Co robi słoń nocą w środku miasta?! Okazuje się, że Abuu uciekł z miejscowego zoo, by wyruszyć na poszukiwanie swojej rodziny. Joscha i Marie chętnie będą mu towarzyszyć, ale jak się organizuje wyprawę do Afryki? Wystarczy zapakować do plecaka kilka ciastek i bananów i ruszyć w drogę. Tę niezwykłą trójkę czeka pełna przygód podróż w nieznane... Śledząc przygody bohaterów czytelnicy zapoznają się z bardzo ważną współcześnie kwestią ochrony ginących gatunków roślin i zwierząt.