Znane bohaterki w kolejnej odsłonie. Bo nie od dziś wiadomo, że kobiety perfekcyjne są tylko perfekcyjne, za to nieidealne są po prostu fajne.
Jedna z czterech przyjaciółek, Baśka, wreszcie została mamą. Czy kobieta, która przez całe życie skupiona była wyłącznie na sobie, będzie potrafiła odnaleźć się w nowej roli? Do tej pory los obchodził się z nią łaskawie, szczędząc jej większych trosk, ale i nad nią zaczynają się zbierać czarne chmury. Przyzwyczajona do luksusów i wygodnego życia, będzie musiała bardzo się postarać, żeby przetrwać burzę.
Na szczęście, jak zawsze ma wsparcie w przyjaciółkach, które potrafią wyciągać się wzajemnie za uszy nawet z największych tarapatów.
Kolejny raz Magdalena Kawka i Małgorzata Hayles potrafiły zaintrygować i skłonić mnie do tego, bym nieustannie przerzucała kolejne kartki książki. Dałam się wciągnąć! Kolejny raz! Późne macierzyństwo to niełatwy temat, ale autorki uporały się z nim na piątkę. Opowiedziały o problemach, o których wszyscy wiedzą, ale zazwyczaj nie chcą głośno o nich mówić. Ciekawe, ile czytelniczek po przeczytaniu tej książki powie: „Tak, jestem Baśką”. Fantastyczna robota, drogie panie!
Joanna Divina, dziennikarka radiowa, „Mała Czarna”