Basia miała wszystko, o czym w 1915 roku mogła marzyć młoda kobieta: własne cztery kąty, zadowalającą pracę i kochającego mężczyznę u boku, który właśnie poprosił ją o rękę. Mimo wojny i wszechobecnego strachu przepełniała ją nadzieja na lepsze jutro. Jeden dzień, krótka chwila zniweczyły wszystko. Moment, w którym razem z narzeczonym zostali wciągnięci w sam środek zamieszek, miał być jej ostatnim w tym życiu. Czy aby na pewno? 18 stycznia 1915 roku w wieku dwudziestu dwóch lat zmarła stratowana przez tłum Barbara Trzmielewska. Niewiele osób jednak wie, co się wydarzyło dalej. Tego dnia świadomość Barbary przez dotyk pewnym impulsem przeniosła się do ciała lekarza odpowiedzialnego za orzeczenie jej zgonu. Zaraz potem przepłynęła do ciała Adama pozostającego do tej pory w śpiączce.
Sto lat później zostanie zmuszona do ostatecznego starcia z dawno zapomnianą przeszłością. Czy dowie się, kto i dlaczego ją ściga? Czy odkryje wreszcie powód swojej nieśmiertelności? Czy zdecyduje się zostać i walczyć o miłość?