Joanna Rudniańska serwuje rodzinne dramaty, duszone w gęstym od klisz i gry konwencjami, popkulturowym sosie, okraszone ilustracjami swojego autorstwa. Z Hiroszimą w tle.
Życie Bibi, wziętej psychoanalityczki, upływa na szarpaninie. Z jednej strony – żonaty kochanek. Z drugiej – matka, sławna artystka. Niegdyś słynna w całej Warszawie skandalistka, dziś chyba po prostu dziwaczka. W jej małe, osobiste dramaty natrętnie wciskają się tragedie nieporównywalnie większego kalibru. Katastrofa smoleńska. Trzęsienie ziemi na Haiti. Wreszcie – Hiroszima, która w powieści urasta do rangi symbolu.