Książka z gatunku tych, które idą pod prąd powszechnie obowiązującym poglądom. Autorka poddaje głębokiej krytyce kryterium śmierci mózgowej, będącej granicą, po przekroczeniu której pobiera się od dawców organy do przeszczepu. Doktor Regina Breul, mówiąc wprost, uważa, że organy te pobiera się od osób żywych! Wskazuje również na niebezpieczeństwa i nadużycia praktyk transplantologicznych. Swoje opinie odnosi przy tym do nauczania Kościoła w zakresie organodawstwa i konfrontuje z katolicką etyką.
Doktor Breul ze swoimi poglądami jest w środowisku medycznym i bioetycznym w mniejszości, ale nie jest odosobniona. Jej praca na pewno budzi kontrowersje, ale nie sposób przejść obok niej obojętnie. Czytelnik po lekturze zostanie z pytaniem: „A co, jeśli autorka ma rację?”. Odpowiedź pilnie poszukiwana...