TATA WOMBAT
choć sam nie ośmielił się ruszyć w podróż, upodobał sobie książki o odległych zakątkach świata:
„A to mi Synuś odleciał!I to jak wysoko! :-) ”
ZUZA:
młoda podróżniczka, pomaga Maksowi spisać przygody z niezwykłej wyprawy:
„Takiej odwagi wszyscy mogą mu zazdrościć!”
Mam na imię Maks. Ale to już pewnie wiesz. No i nie muszę chyba powtarzać, że wszystko robię na maksa... Zdarza się, że wpadam przez to w tarapaty, ale częściej przeżywam niesamowite przygody. A czasami... Czasami ktoś powierza mi misję na końcu świata, a właściwie na jego dachu. I to jaką! Sam się przekonaj!