Wspomnienia z Chin malarki Fabienne Verdier. Autorka spędziła tam 10 lat. Wcześniej interesowała się malarstwem przyrody oraz kaligrafią i znajomy poradził jej, by uczyła się w Chinach, kraju o bogatej tradycji kaligrafii. Zdobyła stypendium i wyjechała do Syczuanu, gdzie podjęła 6-letnie studia. Pobyt w Chinach był szkołą malarstwa, ale także życia. Chiny, które poznała, nie były krajem z jej wyobrażeń. To były Chiny po rewolucji kulturalnej, kiedy niszczono wszystko co powstało wcześniej, a uczeni, artyści, intelektualiści były prześladowani, niszczeni psychicznie i fizycznie.