Dziś gdy zagubiliśmy się w owczym pędzie…
Musimy zwolnić! To jedno słowo (ang. slow) określa styl życia, którym zachwyca się dziś połowa świata. Najpierw pojawiła się moda na slow food, czyli celebrowanie jedzenia, bez pośpiechu i w dobrym towarzystwie. A kilka lat później kanadyjski dziennikarz Carl Honoré poszedł krok dalej i wymyślił slow life - codzienne życie w niespiesznym tempie. W ciągu kilku lat sztuka uważnego życia – jak często określane jest slow life, stała się filozofią życia wielu osób, także w Polsce trend stał się niezwykle popularny.
Jedną z głównych idei nurtu slow jest hasło "mniej znaczy więcej". Co to znaczy? Znaczy to tyle, że bierzemy z życia wszystko co najważniejsze dla nas, a nie "co los przyniesie". Nie szarpiemy się sami ze sobą próbując złapać wiele srok za ogon, dokonujemy świadomych wyborów.
Idea slow life ma na celu, najkrócej mówiąc, nauczyć nas żyć zgodnie z naszymi marzeniami, możliwościami i przede wszystkich bez frustracji.
W styczniu 2007 roku, autorka Bernadette Noll wspólnie z dr Carrie Contey zaczęła prowadzić zajęcia i warsztaty dla rodzin, które pragnęły pracować nad pogłębieniem relacji rodzinnych. Byli to ludzie zmęczeni przysłowiowym kołowrotem codziennych spraw – bieganiną z miejsca na miejsce i od jednego zajęcia do drugiego w poczuciu, że życie rodzinne schodzi na plan dalszy. Ludzie ci poszukiwali odpowiedzi na pytanie „Czego oczekujemy od naszego życia rodzinnego?”; „ Czego potrzebujemy, aby żyć w zdrowiu, poczuciu pełni i więzi z innymi?”, wtedy autorka zdała sobie sprawę, z potrzeby podejścia wpisującego się w ideę slow.
Tak właśnie narodził się najnowszy trend SLOW RODZINA - rewolucja w sposobie myślenia, pojmowania i praktykowania życia rodzinnego.
Podstawowe założenia rodziny slow są proste: zwolnij, zbuduj więzi i ciesz się z życia rodzinnego. Wyhamowanie stanowi istotną część procesu przyswajania wszystkich informacji i doświadczeń osobistych zdobytych w ciągu dnia. Jest to istotny element przeżywania swojego życia w pełni. Idea zakłada powrót do tego, kim jesteśmy. Zachęca do tego, aby pozwolić naszemu życiu rodzinnemu rozkwitać w atmosferze radości i bliskości. Idea slow rodzina jest wyrazem wiary, że życie rodzinne może stać się inkubatorem głębszego współczucia, kreatywności, miłości, harmonii, humoru, uznania, szacunku, zabawy, pomysłowości, umiejętności rozwiązywania konfliktów, pokoju, przyjaźni, wzrostu, porozumienia, a przede wszystkim prawdziwej, niekończącej się i potężnej radości.
Życie bez pośpiechu nie polega na tym, że przez cały czas nic nie robisz, choć zdarzają się i takie popołudnia, kiedy jest to dokładnie to, czego ci trzeba i co ostatecznie wybierasz. Podejście slow skupia się raczej na jakości relacji z otoczeniem i na uważnej obecności w tymże procesie. Podejście to odnajdziesz w doświadczanych na przestrzeni dni, miesięcy i lat chwilach przerwy i refleksji nad tym, czego dokładnie oczekujesz od życia rodzinnego i jak chcesz, aby ono wyglądało.