Pomiędzy pulsującym za oknem życiem, a tym, co nieuchronnie czeka każdego z nas, są święci. Niebieski pomost. Głos z 'innego świata'. Tego, który istnieje. Naprawdę.
Świadectwa, podziękowania i prośby pomieszczone w tym tomie są tego znakiem. Inny świat istnieje, oni - podpisani i anonimowi autorzy zebranych tu tekstów - go doświadczyli. I to nie wtedy, gdy wszystko układało się dobrze, a perspektywa jutra pisana była barwami rozkwitającego życia, ale wówczas, gdy jego krucha nić, którą niedbale często trzymamy w ręku, zaczęła się rwać.
Choroba. Nieszczęście. Także śmierć, pukająca do drzwi najczęściej nie w porę. To czas właśnie, gdy zwykle przypominamy sobie o nich. Świętych. Zawsze bliskich. Jak Urszula Ledóchowska. Uśmiechnięta i promienna. Serdeczna. Zatroskana. Nieustannie działająca. Za życia znana była z wrażliwości na potrzeby ludzi. Lecz nadal, a mija sto pięćdziesiąt lat od jej narodzin, chce być dla nas promieniem dobroci Bożej, który wraca na ziemię i ogarnia swym światłem i ciepłem tych, którzy proszą o pomoc.
Ponad 400 świadectw, zebranych w tym tomie, przekonuje, że w sprawach wielkich i małych pośrednictwo św. Urszuli jest skuteczne. Czasami tylko zdumiewa, jak bardzo...