Myślisz, że jesteś buddystą? To pomyśl jeszcze raz.
W tej ożywczej i prowokacyjnej książce mistrz buddyzmu tybetańskiego – Dzongsar Jamyang Khyentse – wyzywa buddyjski świat, kwestionując powszechnie przyjęte błędne przekonania, stereotypy i wyobrażenia. W sposób nadzwyczaj sugestywny i oryginalny wyjaśnia istotę buddyzmu w czterech punktach, które przedstawia jako wyzwanie:
- Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie rzeczy są nietrwałe i nie ma żadnej esencjonalnie istniejącej materii ani koncepcji, która byłaby trwała?
- Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie emocje to ból i cierpienie, że nie ma emocji, która byłaby czystą przyjemnością?
- Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie zjawiska są złudne i puste?
- Czy potrafisz przyjąć, że oświecenie jest pozakoncepcyjne, a więc to nie raj, w którym panuje idealny błogostan, lecz uwolnienie się od złudzeń?
Według Dzongsara Jamyang Khyentse’go możemy się uważać za buddystę tylko wtedy, gdy stanowczo udzielimy twierdzącej odpowiedzi na wszystkie cztery pytania.
Na czym więc polega bycie buddystą? Być może nie urodziłeś się w buddyjskim kraju czy rodzinie, być może nie nosisz szat i nie golisz głowy, być może jesz mięso, a twoim idolem jest Eminem albo Paris Hilton. Nie znaczy to jednak, że nie możesz być buddystą.