Za każdym razem, gdy Selmie śni się okapi, na mieszkańców jej wioski pada blady strach.
Sen ten oznacza bowiem, że w ciągu 24 godzin ktoś z nich umrze.
Kto i w jakich okolicznościach pozostaje niewyjaśnione.
Każdy próbuje przygotować się na to, co ma nadejść.
Dziesięcioletnia Luiza opowiada o śnie Selmy swojemu przyjacielowi. Optyk zbiera się, by w końcu wyznać Selmie miłość. Matka Luizy rozważa, czy odejść od męża, a on sam marzy o wielkim świecie.
To, co się wydarzy, na zawsze zmieni ich wszystkich…
„Pełna humoru i empatii książka o sile przyjaźni, o lęku i stracie, i o pułapkach codzienności. W historii o mieszkańcach małej wioski Mariana Leky w intrygujący sposób miesza świat realny z tym, co magiczne, wyobrażone, ze snu...”
– Michał Nogaś, „Gazeta Wyborcza”, „Książki. Magazyn do czytania”
„Po kilkudziesięciu stronach pomyślałam: oho, do zakochania jeden krok. Gdy kończyłam czytać, byłam już po uszy zakochana w bohaterach i klimacie tej książki. Ta opowieść otula ciepłem.”
– Agnieszka Kalus, prowadzi blog „Czytam, bo lubię”