Obawy i mity, które narosły wokół szczepień ochronnych, krążą w przestrzeni publicznej od dekad. Rozstrzygnięciu wątpliwości nie pomagają media szukające skandali, a internet - choć może stanowić źródło wiedzy - często wprowadza jedynie chaos, niczym wirus rozprzestrzeniając błędne i niesprawdzone wiadomości. Mimo że naukowcy od dekad pracują nad ulepszaniem szczepionek, wiedza wciąż przegrywa z pogłoskami. Dlaczego zagrożenia związane z brakiem szczepień są lekceważone, a w siłę rosną teorie spiskowe A może kwestia szczepień nie jest wcale tak czarno-biała, jak twierdzą media na całym świecie Amerykański dziennikarz Seth Mnookin merytorycznie i klarownie rozkłada na czynniki pierwsze antyszczepionkowe fobie i ich źródła. Prowadzi czytelnika przez historię medycyny, objaśniając kolejne etapy rozwoju nauki oraz równoległego tworzenia się grup opierających swoją działalność na lęku i podejrzeniach. Uzasadniona obawa czy kaprys klasy średniej Prawdziwe zagrożenie czy brak wiedzy "Wirus paniki" to opowieść o tym, jak strach potrafi pokonać rozsądek, a emocje - logikę. "Mnookin nie szczędzi krytyki antyczepionkowcom, choć nie jest to tak naprawdę książka wymierzona w przeciwników szczepień, tylko w demokratyzację informacji. Autor pisze o chorobach zakaźnych, ale także o zakażeniu dezinformacją, które rozprzestrzenia się dzięki nowym technologiom." David M. Shribman, "The Boston Globe" "Mnookin błyskotliwie opisuje, w jaki sposób internet stał się narzędziem komunikacji dla tych, których łączą przekonania. Sięga przy tym wnikliwie do historii, przywołuje wiele interesujących anegdot i imponuje zakresem omawianego materiału." Susannah Nesmith, "The Miami Herald"