Niekwestionowany król powieści grozy powraca w wielkim stylu. Na pozór zwyczajna kryminalna zagadka owiana specyficzną, mroczną i pełną niepokoju aurą porwie Cię od pierwszej strony...
Najnowsze dzieło absolutnego mistrza horroru i tajemnicy znajduje się na pograniczu kryminału z elementami detektywistycznymi i literatury science-fiction. Jest to połączenie stylu, który znamy z kultowych już powieści Stephena Kinga z końca XX wieku, z nieco odświeżoną jego wersją, wkraczającą w nieco inne niż dotychczas gatunki.
Akcja opiera się na wątku śledztwa prowadzonego w sprawie niezwykle makabrycznego morderstwa jedenastoletniego chłopca, którego ciało zostaje odnalezione w jednym z parków miejskich w miasteczku Flint City. W wyniku zebranych podczas prowadzonego przez detektywa dochodzenia informacji, licznych dowodów i zeznań naocznych świadków tego tragicznego wydarzenia szybko udaje się odnaleźć najbardziej prawdopodobnego sprawcę. Okazuje się, iż zbrodnia została rzekomo popełniona przez trenera drużyn młodzieżowych oraz nauczyciela angielskiego, cieszącego się powszechną sympatią.
Wydawać by się mogło, że historia została rozwiązana, zabójca aresztowany, a mieszkańcy miasta znów mogą poczuć się bezpieczni, jednak King nie byłby sobą, gdyby pozwolił sprawom potoczyć się w ten sposób. Niespodziewanie w toku śledztwa odkryte zostają szokujące fakty, a napięcie wzrasta z każdą kolejną minutą lektury. Nic nie jest takie, na jakie wygląda – gdy na jaw wychodzą głęboko skrywane, mrożące krew w żyłach sekrety, niepokój staje się nie do zniesienia.