Wszystkie życzenia muszą być przemyślane i dokładnie sformułowane. Czasem się spełniają, ale w zupełnie inny sposób, niż byśmy tego chcieli.
Maja jest samotną matką, która skupia się na prowadzeniu domu i wychowaniu swojego syna Jasia. Jej mąż zginął w wypadku samochodowym, a ona wciąż czuje pustkę w sercu i nie może pogodzić się z tą tragedią. Ma wrażenie, że nigdy już nie zazna prawdziwej miłości, bo utraciła tego jedynego, dla którego byłaby w stanie poświęcić nawet własne życie. Znajduje jednak oparcie w Rafale, który niestrudzenie pomaga jej w dalszym życiu i zawsze zrobi wszystko, żeby ją uszczęśliwić. Oboje zdają sobie sprawę, że mężczyzna na zawsze pozostanie jedynie jej dobrym przyjacielem, bo kobieta zaznała już prawdziwej miłości i ją utraciła.
Życie Mai nagle nabiera szybkiego tempa i dochodzi w nim do niespodziewanych zwrotów, gdy, stojąc nad grobem męża, rozmawia z tajemniczą kobietą. Wyjawia swoje życzenie o odzyskaniu ukochanego. Nie spodziewa się, że jej prośby zostaną wysłuchane i spełnione, chociaż w zupełnie inny sposób niż to sobie wyobrażała. Kiedy budzi się następnego dnia, odkrywa, że jest o dwadzieścia lat młodsza, a dzisiaj jest dzień jej matury. Czy zdoła od nowa ułożyć swoje życie wraz z ukochanym? Czy zdoła uratować go przed tragedią, jaka czeka go w przyszłości? A może stworzą zupełnie inną przyszłość? Los lubi być przewrotny, a życie zawsze bierze coś w zamian.