W polskim KILL BILLU grałyby CWANIARY
Halinie brzuch przeszkadza na tyle, że nie może już sobie pozwolić na walkę wręcz. Radzi sobie metalową pałką.
Celina delikatnie wykręca ręce i stosuje ulubiony chwyt, aż człowiekowi łzy stają w oczach.
Bronka potrafi wyprowadzić perfekcyjny cios, choć nosi szpilki i służbową garsonkę.
Stefa ma fioletowy siniak pod okiem i dwójkę dzieci. Mści się powoli, elegancko.
Mają swoją dumę, zasady i pierwsze powiedziały DOŚĆ!
Mokotowski gang kobiet pomści niewybaczalne krzywdy i nigdy się nie podda. Nie przyjmuje skarg i zażaleń. Ratuje kobiety uwięzione między odkurzaczem i pralką. Słyszy każdą wołającą o pomoc. Kiedy nie możesz już ukryć siniaków, a rozpacz wygrywa z wściekłością, superbohaterki wlatują przez otwarte okno i biorą cię w ramiona.
Egzystencjalny komediodramat o kwestiach najważniejszych: życiu, śmierci, miłości.