Kolekcjonerskie wydanie kultowego komiksu!Przygody kosmicznego detektywa, Funky’ego Kovala, uznawane są za najlepszą polską historię obrazkową. Opowieść o asie agencji Universs, który w pojedynkę walczy z potężnymi korporacjami i zagrażającymi ludzkości obcymi – w międzyczasie podbijając niewieście serca – zawładnęła wyobraźnią kilku pokoleń miłośników fantastyki.Potencjał komiksu dostrzegli hollywoodzcy filmowcy, którzy planują przenieść "Funky'ego" na srebrny ekran. W rolę detektywa ma się wcielić Matthew McConaughey!O książce napisali:Najlepszym testem dla fantastyki jest próba czasu. "Funky" przeszedł ją znakomicie. Pokazana tu przyszłość nadal wygląda jak przyszłość. Aluzyjne opisy skorumpowanej polityki pasują do dowolnej Rzeczpospolitej, z numerkiem lub bez, ludowej lub kapitałowej. Pomysły science fiction do dziś są świeże. Nic nie trąci myszką, a od pierwszego kadru wskakujemy w przygodę pełną suspensu i specyficznego poczucia humoru. Gdyby autorzy to wydali 30 lat temu w Ameryce, byliby dziś milionerami.Wojciech Orliński, 'Gazeta Wyborcza'Do dziś świetne wrażenie robi dynamiczne kadrowanie, myślenie nie pojedynczym obrazkiem, a całą planszą. Łączenie różnych rodzajów kadrów. Przenikanie tła obrazka przez całą stronę podzieloną na mniejsze obszary. Skróty kamery. Stosowanie różnych kształtów ramek (a czasem rezygnowanie z nich), linii i efektów wyznaczających ruch, wybuchy, zjawiska czasoprzestrzenne. "Funky Koval" to o prostu świetny komiks.Tomasz Kołodziejczak, pisarz, scenarzysta komiksowy, szef Klubu Świata Komiksu (Egmont)Niebanalnemu, perfekcyjnemu scenariuszowi fantastyczno-sensacyjnemu, nie pozbawionemu ironii i humoru wysokiej próby, a także głębszego przekazu, towarzyszy estetyczne wysublimowanie, wspaniały warsztat i nielimitowana wyobraźnia rysownicza. To literatura komiksowa gotowa do sfilmowania, która nigdy się nie zestarzeje. Jestem pewien, że "Funky Koval" podbije kina na całym świecie.Mateusz Droba, przedstawiciel w Polsce producenta ekranizacji "Funky`ego Kovala"Pojawienie się "Funky’ego Kovala" na łamach 'Fantastyki' było jak objawienie. Komiks ten prezentował polskiemu czytelnikowi zupełnie nową jakość, niespotykaną dotąd w polskich historyjkach obrazkowych. Był pełnokrwistą, wielowątkową, sprawnie rozwijającą się opowieścią, zrealizowaną z rozmachem i fantazją, przynoszącą bogaty obraz świata i złożone psychologicznie portrety bohaterów. Co najważniejsze, był wolny od dydaktyzmu i uproszczeń, wszechobecnych wcześniej w komiksach, które dotąd były uważane za literaturę dla dzieci i realizowane tak, by rzeczywiście tylko do dzieci mogły przemówić. W momencie ukazania się "Funky Koval" był w Polsce pierwszym awanturniczym komiksem skierowanym do dorosłych czytelników. I choć sprawił, że w następnych latach powstał szereg innych opowieści obrazkowych przeznaczonych dla tej grupy odbiorców, po dziś dzień pozostał niedoścignionym wzorem.Jerzy Szyłak,literaturoznawca, scenarzysta komiksowy,pracownik naukowy Uniwersytetu Gdańskiego